Na Instructables pojawił się ostatnio opis tego jak zbudować maszynę, która jest jednocześnie drukarką 3d i wycinarką CNC. Całość oczywiście spod znaku open source.
Nie jest to pomysł nowy, ale jak się okazywało do tej pory trudny do realizacji. Natomiast to rozwiązanie, o niezbyt wdzięcznej nazwie 2BEIGH3, umożliwia szybką (w 15 minut) konwersję drukarki w wycinarkę i odwrotnie.
Pozornie oba rodzaje urządzeń mają podobną budowę koncepcyjną. Jednak drukarki wymagaja szybkich ruchów głowicy, która stawia niewielki opór w płaszczyźnie X-Y, a wycinarki odwrotnie: nie muszą być szybkie, ale siły boczne działające na frez są spore. Tutaj udało się połączyć ogień z wodą.
Ponadto wersja drukarkowa tego “transformersa” została zaprojektowana z myślą o wysokich (do 450C !) temperaturach. Pozwala to na drukowanie poza zwykłymi PLA i ABS także z przeźroczystego akrylu, wytrzymałych poliwęglanów czy z nylonu (temperatura wydruku to 320C). Takie temperatury mają jednak swoje problemy – np. stosowany na bowden tube PTFE powyzej 260C zaczyna wydzielać trujące gazy, a izolatory z materiału PEEK topią się powyżej 300C. Także wszelkich fanów wysokich temperatur uprasza się o ostrożność!
Mam wrażenie, że temu rozwiązaniu brakuje jeszcze elegancji RepRapa czy Ultimakera, ale z pewnością jest to interesująca gałąź rozwoju drukarek. No, a wyższe temperatury otwierają drogę do ciekawych materiałów takich jak akryl czy poliwęglany.
Ostatnie komentarze