Oct 302012
 

W czasie jednej z dyskusji na reprapforum.pl użytkownik acc napisał zdroworozsądkowe stwierdzenie:

Grzanie wylotu końcówki dyszy da nam też ogromny problem z retrakcją – wylatujący plastik będzie cieplejszy i bardziej płynny, więc się ładnie nie schowa, grawitacja zrobi swoje.

Słowo “grawitacja” zainspirowało mnie do pewnego pomysłu – co gdyby drukować do góry nogami?

Przy odpowiednich ustawieniach przesuwu, prędkości i temperatury retrakcja działa prawie w 100% – tzn. po wydruku wystarczy przejechać palcem albo nożykiem, aby pozostałe “farfocle” odpadły. Takie pozostałości są szczegolnie widoczne przy druku w PLA i przy układach z rurką Bowdena (Ultimaker, Rostock itp.), ale i przy innych się zdarza. Jednocześnie przy normalnych wydrukach krótki post-processing nie jest zazwyczaj problemem.

Jednak “prawie w 100%” powoduje, że problem pojawia się przy druku dwiema lub więcej głowicami z różnymi kolorami plastiku. Wtedy nawet małe niedoskonałości powodują, że materiał jednego koloru pojawia się tam, gdzie powinien być tylko materiał drugiego koloru. I w efekcie uzyskanie takiego wydruku jest naprawdę trudne:

Grawitacja powoduje oozing i nawet minimalny wyciek psuje efekt. Dlatego wydruki z wielu kolorów plastiku częściej wyglądają tak:

czy nawet tak:

I tu wchodzi ten mój głupi pomysł. A co gdyby drukować do góry nogami? Adrian Bowyer tak robił kilka lat temu z sukcesem nawet na RepRapie bez podgrzewanego stołu:

The video cannot be shown at the moment. Please try again later.

. To by kompletnie załatwilo problem oozingu. Ciekawe jakie inne problemy by się pojawiły (poza tym, że ciężkie wydruki o małej powierzchni przylegania mogłyby spadać).

Co o tym sądzicie?

Drukowana optyka

 Posted by Konrad on 5 October 2012  Wieści ze świata  No Responses »
Oct 052012
 

Badacze ze stajni Disneya opracowali interesujące pomysły na to, co można drukować mając do dyspozycji przeźroczyste tworzywo i drukowane z niego światłowody. Stworzyli oni różne wydruki od zabawek z wyświetlaczami i lamp, przez obiekty interaktywne, aż po różne czujniki i sensory.

Wszystko to dobrze zilutrowane jest na poniższym filmie. Poza dobrymi dizajnami, pod koniec materiału wideo można dostrzec kilka migawek z procesu produkcji na drukarkach profesjonalnych. Pokazane jest jak diody światoczułe są “zatapiane” w trakcie druku w obiektach, oraz jak po wydruku powierzchnie są szlifowane, aby uzyskać gładkość odpowiednią dla optyki.

The video cannot be shown at the moment. Please try again later.

 

Dla drukarek domowych istnieje co prawda materiał zwany “transparent PLA”, ale nie ma on przeźroczystości porównywalnej ze szkłem. Dużą przeźroczystość ma między innymi akryl, ale ten z kolei wymaga niemal 400 stopni, aby go stopić, co wyklucza użycie go w zwykłych głowicach z elementami z PEEK (o drukarce akrylowej pisaliśmy niedawno). Ale myślę, że społeczność open-source prędzej czy późnej dojdze do tego jak robić przeźroczyste wydruki na Rep-Rapie i jemu podobnych.

 
Form-1-Isometric-View-Landscape-660x440

Wydaje się, że ostatni tydzień wpisze się w historię rozwoju druku 3d złotymi zgłoskami.

Najpierw kilka dni temu Makerbot ogłosił swoją nową maszynę Replicator 2 z wyraźnym zamiarem odejścia od rynku hobbystów-zapaleńców i zgarnięcia lukratywnej “wczesnej większości”. Ten odważny ruch wpisujący się w zasady rozwoju firm innowacyjnych został powiązany niestety z odejściem od idei Open Source.  Wywołało to wzburzenie oraz podzieliło środowisko, tak dotychczasowych właścicieli Makerbotów, jak i ogólnie użytkowników Thingiverse.

Jednak Makerbotowi rośnie, jak się wydaje, potężny konkurent. Mowa tu o ogłoszonej wczoraj drukarce Form 1 pracującej w technologii stereolitografii (utwardzanie laserem półprzeźroczystej żywicy).

Choć sama technologia jest używana od lat w drukarkach przemysłowych, to Form 1 ma kilka atutów, które wróżą jej duży sukces:

  • cena, która najprawdopodobniej będzie wynosiła około 2500-2700 USD
  • precyzja wydruku – warstwa 0,025mm to coś, czego nie powstydziłyby się drukarki 10 czy 20 krotnie droższe
  • wygląd, nadający się do tego, aby drukarka stanęła bez problemu w eleganckim studiu designera czy architekta. Drukarka aż prosi się, żeby ją eksponować – zupełnie jakby ktoś inspirował się tym pomysłem :-)
  • koszt surowca do wydruku, który jak obiecują twórcy, ma wynosić około 129 USD / litr (czyli tylko 3-4 więcej niż typowy drut PLA/ABS)

Co do minusów, to zapewne jest nim niewielka przestrzeń robocza wynosząca tylko 12,5 x 12,5 x 17 cm. Biorąc jednak pod uwagę, że drukarki w technologii STL mają znacznie mniej ograniczeń geometrycznych, niż te pracujące w używając znanej z RepRapów technologii FDM, to dostępna przestrzeń powinna być wystarczająca do większości zastosowań. Pewnym utrudnieniem w pracy z Form 1 jest też to, że wydrukowane części wymagają pewnego postprocessingu poprzez zanurzenie w alkoholu po wydruku.

Jeśli Kickstarterowa inicjatywa zadziała (w ciągu 1 dnia zebrała 150% swojego celu!), a drukarka będzie funkcjonowała zgodnie z założeniami, to Form 1 ma szansę być pierwszą drukarką w tej klasie cenowej, przy której użytkownik będzie się mniej skupiał na procesie druku, a bardziej na tym, co ma być wydrukowane.

Myślę, że dzięki drukarkom Replicator 2 i Form 1 de facto zamknęła się luka między domowymi drukarkami za 1000-2000 USD, a profesjonalnymi za 10 000+ USD. I trzeba przyznać, że zamknęła się z klasą. Ale sądzę, że pod względem rozwoju drukarek 3d oznacza to nie tyle koniec drogi, co raczej fakt, że wjechaliśmy w końcu na autostradę.

Wydruki 3d z drewna

 Posted by Konrad on 21 September 2012  Wieści ze świata  5 Responses »
Sep 212012
 
drewno

Brzmi jak absurdalnie, szczególnie w kontekście RepRapów, prawda?

Okazuje się jednak, że na stronie German RepRap GmbH (wcześniej German RepRap Foundation) można (było) kupić drut/filament 3mm, który jest mieszaniną PLA 30% i miału drzewnego 70%.

Drukuje się z tego ponoć zupełnie normalnie w temperaturach 185-230 C, nie ma skurczu i nie trzeba podgrzewanego stołu. A wydruki wyglądają, są w dotyku i nawet pachną jak drewno. I tak jak zwykłe drewno, można je wiercić, malować (bejcować?) itp. Drukowanie w zmiennych temperatura daje efekt lokalnego pociemnienia warstw, który imituje słoje. Ciekaw jestem jak wygląda wytrzymałość tego materiału i czy nie ma niebezpieczeństwa zapchania dyszy.

Kilka dni temu GRRF wystawiła to cudo na sprzedaż po 40 Euro / kg, a dziś już jest napis “Out of stock”. Ale jeśli ma to taką popularność, to na pewno powróci do sprzedaży niebawem.

Myślę, że nie oprę się pokusie i kupię choć z pół kilo na próbę :-) Czuję, że nie będę jedyny.

A jeśli można zmieszać z plastikiem drewno to czemu nie inne materiały? Chyba otwiera się ciekawy rozdział.

 
battlefield lab

US Army wprowadziła w tym miesiacu w Afganistanie mobilne punkty wyrobu cześci dla żołnierzy zwane Rapid Equipping Force. W standardowym 20 stopowym kontenerze za 2,8 mln USD mieści się frezarka CNC, drukarka 3D (zapewne sprzęt firmy Stratasys) i zestaw narzędzi na wszelkie okazje. Całość obsługują naukowcy, których zadaniem jest szybko reagować na potrzeby sprzętowe na terenie okupowanym zajmowanym przez wojsko i produkować to co jest akurat potrzebne.

Te mini-fabryki mają też łącze do centralnego laboratorium, które może wspierać myślą techniczną jednostki frontowe. Rapid Equipping Force ma skrócić wielomiesieczny okres oczekiwania na niektóre elementy wyposażenia (szczególnie części zamienne i drobne modyfikacje istniejącego sprzętu) i uelastycznić łańcuch dostaw. Trudno się dziwić potrzebie takiego podejścia, skoro proces zamówień sprzętu przez amerykańskie wojsko można opisac w tak zwięzły sposób ;-)

Praktyczna aplikacja cyfrowego wytwarzania w wojsku to znaczący krok w przyszłość. Myślę, że istotne jest to, że technologie fabrykacji są tu stosowanie nie do budowy protypów, ale do tworznia finalnych produktów używanych w niełatwych przecież warunkach. Nie od dziś wiadomo też, że w ślad za wieloma wojskowymi zastosowaniami technologii podążają aplikacje cywilne. Także wyglądajcie komercyjnych hackerspace’ów w centrach miast!

Via military.com

© 2011 Suffusion theme by Sayontan Sinha